Bieganie zimą ? Po górach ? Nocą ? Na samą myśl już miałem dość, ale dałem się przekonać znajomym,a dodatkowo fakt, że to będzie niemal w domu, przekonał mnie do startu w Szczyrku w trzeciej edycji biegu Zamieć .
Dodatkowym argumentem była okazja pobiec z rzeźnickim partnerem i przy okazji można było omówić przygotowania.
Trasa była dla mnie nowym wyzwaniem, nigdy nie biegałem kilka kilometrów pod górę i potem kilka z górki i tak aż do zatracenia przez 24 godziny ;-)
sobota, 19 listopada 2016
sobota, 5 listopada 2016
New York, New York cz. 3
Trochę czasu minęło zanim pojawiła się trzecia część, niemal rok po wydarzeniu i w dniu następnej edycji, czasem tak bywa ;-)
Ale wracając do tematu po przebiegniętym maratonie ,nie mogło zabraknąć tradycyjnego after party.
Tym razem było trudniej się zorganizować ze względu na duże różnice w godzinach naszych startów i finiszów, ale ostatecznie wszyscy dotarli na miejsce ;-)
Ale wracając do tematu po przebiegniętym maratonie ,nie mogło zabraknąć tradycyjnego after party.
Tym razem było trudniej się zorganizować ze względu na duże różnice w godzinach naszych startów i finiszów, ale ostatecznie wszyscy dotarli na miejsce ;-)
Subskrybuj:
Posty (Atom)